piątek, 24 lipca 2009
FINIS CORONAT OPUS
Dwa miesiące zajęła mi restauracja BD 113...
Gdyby nie zmienna pogoda,
finansowe problemy
i tak zwane trudności obiektywne,
był bym uwinął się w miesiąc,
a gdybym miał ja na czas remontu u siebie na wsi
może i krócej...
tak czy inaczej
FINIS CORONAT OPUS
aloha !
sobota, 18 lipca 2009
korepetycje ze ślizgu
"...pływanie w ślizgu to taki ruch jachtu,
w którym kadłub utrzymuje się na powierzchni wody
prawie wyłącznie dzięki wyporowi hydrodynamicznemu.
Jest on składową pionowej siły hydrodynamicznej powstającej
przy opływaniu przez wodę z dużą prędkością płaskiego dna kadłuba,
ustawionego pod niewielkim kątem do powierzchni wody."
Teoria Żeglowania
Kiedy armator i sternik "Mikusia"
pełnokrwistej sportowej omegi
zapytał się mnie czy nie chciał bym se trochę polatać,
nie zastanawiałem się za długo.
Pływanie omegą w slizgu to rozkosz
którą trudno do czegokolwiek porównać.
Śmiem twierdzić,
że sex,
(nawet taki, który najbardziej lubię,
czyli z dużą blondyną bez zachamowań)
ni jak się ma do chwili
gdy łódka wychodzi z wody.
I nie ważne żeś cały mokry od odkosów wody spod dziobu,
bo o to właśnie chodzi...
Bardzo dziekuję panie Stefanie za tę chwilę "uniesienia"
pomiędz jednym a drugim malowaniem kadłuba "sto trzynastki"
A propose...
tak było,
a tak jest...
Subskrybuj:
Posty (Atom)