niedziela, 26 kwietnia 2009

Puchar "Małego Morza"

Drugi dzień żeglowania po Zatoce Puckiej,
a konkretniej, po Wewnętrznej Zatoce Puckiej
to regaty o Puchar Małego Morza,
niewielkiego ośrodka położonego na Mierzei Helskiej,
gdzieś między Władysławowem a Chałupami.
W programie wyścig z Pucka do Władysławowa,
cztery gonitwy po trójkącie przy „Małym Morzu”
i powrotny wyścig do Pucka gdzie
na pierwszą załogę która postawi stopę na lądzie
czekać będzie Nagroda Niespodzianka.
Trochę mniej nas dziś niż wczoraj,
jedenaście łodzi,
ale twarze powtarzają się.
Startujemy o dziesiątej.
Południowo-wschodni wiatr, taka zdrowa, tężejąca czwórka, sprawia że cały dystans pokonujemy jednym halsem
i choć zostaliśmy lekko na starcie z tyłu,
to dość szybko dochodzimy stawkę,
a nawet zaczynamy niektórych wyprzedzać.
Trzymamy się w okolicach piątego miejsca
i tak też meldujemy się na mecie.
Na całym dystansie do pierwszej załogi
nie tracimy więcej niż pięć chyba minut,
a więc całkiem przyzwoicie.
Trochę gorzej idzie nam na trójkącie.
Łódka którą wylosowaliśmy nie chodzi zbyt ostro,
a i my popełniamy parę błędów
i w ostatecznej klasyfikacji lądujemy
na trzecim od końca miejscu.
O wiele lepiej wypada nam powrotny wyścig do Pucka.
Płyniemy ostro, bo wiatr stężał do piątki
i fala urosła na tyle, że wisząc pierwszy na balaście
co rusz biorę mokrą i słoną(!) kąpiel.
Co ciekawe, sprawia mi to dziwną, dziką satysfakcję.
Plaże w Pucku osiągamy jako czwarta załoga.
Nagroda Niespodzianka, w postaci kartonu piwa, przypadła w udziale XXX który finiszował „na piechotę”
wysyłając załoganta na brzeg kiedy tylko zrobiło się wystarczająco płytko...
Jeszcze tylko klar łódki,

pamiątkowe zdjęcie z bezsprzecznie najlepszym sternikiem
jakiego tu spotkaliśmy
i do domu...
Na koniec pozostaje mi jeszcze podziękować Chłopakom
za zaproszenie na Zatokę.
Było to wyjątkowo udane otwarcie sezonu,
pełne wiatru i naprawdę fajnego żeglowania.
Po cichu liczę na to że dane nam będzie spotkać się jeszcze pod żaglami...

p/s
na stronie
www.tv.polwysep.pl znajdziecie dość obszerną relację z Pucharu "Małego Morza"

Brak komentarzy: