niedziela, 22 czerwca 2008
ŁykEnD
wolny najmita jestem,
za piFko i skręta...
pan,
Panie Prezesie,
łaskaw będzie ,
wyluzować grota, z lekka odpaść dla nabrania prędkości
(bo tylko na prędkości łódka jest sterowna),
potem spokojnie podostrzyć,
przełożyć się przez sztag i wybrać szoty...
ważne jest też by wiedzieć gdzie chcemy płynąć...
nie nadużywać...
i czujnym być,
bo jak spod chmury dmuchnie
to zabawa może być przednia...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz